środa, 7 marca 2012

Ciemna strona słońca według Jakuba Nox Ambroziaka




Z Kubą rozmawiałam dla portalu Wiadomości24.pl jakiś czas temu. Chciałabym przedstawić go jakby ponownie, z nadzieją, iż znajdzie on kolejnego fana swojej twórczości. Słuchacze spragnieni powiewu świeżości w polskiej muzyce elektronicznej powini szybko nadrobić zaległości i posłuchać jego nowego krążka.

Nox zaprezentował go światu paręnaście tygodni temu pod przewrotnym tytułem ''The Dark Side of the Sun''. W rozmowie ze mną opowiedział o swojej płycie, procesie tworzenia i tym, kim są dla niego słuchacze.

Ja:Nazwą płyty nawiązujesz w jakiś sposób do legendarnego 'The Dark Side of the Moon' Floydów?

Jakub Nox Ambroziak: Moja pierwsza płyta 'No album EP', często określana była mianem 'ciemnej strony księżyca'. Pomyślałem sobie, że w tytule nowej płyty zmienię "moon" na "sun", przez co krążek zmieni trochę charakter.

Sun (słońce) kojarzy się powszechnie z radością, a ten krążek do radosnych nie należy...

Tak, jest bardzo "surowy"... Nie chodzi tu o samo słowo "Sun" lecz "Dark Side of the Sun", co oznacza "ciemna strona słońca", która de facto nie istnieje.

Surowy, mroczny, nieco psychodeliczny... Trudno mi sobie wyobrazić sukces takiej płyty na polskim rynku muzycznym. Czego właściwie oczekujesz? Znalezienia stałej grupy słuchaczy? Spopularyzowania takiego rodzaju muzyki?

Mam już stałą grupę słuchaczy, staram się ją powiększać. Dla mnie dużym sukcesem jest sam fakt że "Noon" objął patronat nad projektem. A taka muzyka ostatnimi czasy jest coraz bardziej popularna w Polsce za sprawą choćby "U know me records".

Stacje radiowe jednak wciąż mają chyba jakąś awersję do ambientu, industrialu i tym podobnych, mniej znanych gatunków...?

Myślę, że trzeba tylko dobrze trafiać do odbiorcy. Grałem już w Radio Roxy, Radio Koszalin, w Czwórce, Kampusie i paru innych. Nie narzekam na zły odbiór materiału przez stacje radiowe. A jak przedstawia się to ogółem w Polsce? Naprawdę nie jestem w stanie stwierdzić.

Nie interesuje Cię scena muzyczna na której tworzysz?

Interesuję mnie bardzo, na bieżąco sprawdzam nowe rzeczy z Warp Rec, U Know Me Rec, Brainfeeder czy Project Mooncircle. To bardzo uznane wytwórnie muzyki elektronicznej, reprezentujące muzykę na światowym poziomie

Mówiłeś, że tą płytę stworzyłeś dla siebie. Odważne podejście jak na tak młodego artystę. Kim jest dla ciebie w tym wszystkim słuchacz?

Słuchacz jest dla mnie recenzentem i odbiorcą. Muzykę tworzę dla siebie, a jeśli ktoś ją doceni, to tym bardziej jest mi miło. Aczkolwiek nie wymagam, aby komukolwiek podobały się moje kompozycje. Słucham dużo swojej muzyki, co daje mi sporo satysfakcji.

Jak wygląda u ciebie proces tworzenia muzyki? Możesz to opisać?

Nie chciałbym zdradzać wszystkiego... Pozostańmy może przy tym, że w swoich kompozycjach używam dużo sampli z płyt winylowych, trochę syntezatorów, fragmentów z filmów, czy własnoręcznie nagrywanych dźwięków. Wszystko to miksuje w programie FL Studio.

To od strony technicznej, a co się dzieje w głowie? Inspiracje? Włączając sprzęt, wiesz już co zrobisz czy to rodzi się dopiero później?

Inspiruję się innymi utworami, staram się z bazy dźwięków, które posiadam, stworzyć coś czym się emocjonuję, co mnie obecnie fascynuje. Nie mam zwykle w głowie utworów od A do Z. I często kawałki powstają pod wpływem impulsu, chwili. Chociaż nie zawsze tak jest. Czasem nad utworem pracuję pół roku, a czasem 10 minut, nie ma na to reguły

Czego możemy się spodziewać w związku z promocją płyty? Jakieś teledyski? Występy na żywo?

Tak, planowane jest nagranie teledysku na przestrzeni lutego/marca. Mam też sporo zaproszeń na granie koncertów live, jednak jestem bardziej nastawiony na pracę w studio. Rozpocząłem też prace nad czymś nowym.

Nowym albumem?

Tak dokładnie, ale nie chce nic więcej zdradzać. Tym razem będzie to coś zupełnie innego.

W takim razie nie będę naciskać. W ostatnim zdaniu wywiadu zawsze daję chwilę dla artysty. Jakbyś miał przekonać ludzi do kupna swojego albumu, to co byś powiedział?

Powiedziałbym, że warto mieć ten album w swojej kolekcji po pierwsze ze względów estetycznych, a po drugie dlatego, iż zawarty na niej materiał jest podsumowaniem mojej działalności w 2011 roku. Jednocześnie też EPka ta zamyka pewien etap w mojej twórczości, a otwiera nowy. Każdy ceniący sobie dobrą polską elektronikę słuchacz powinien mieć ten album na półce.Utwory z krążka ''The Dark Side of The Sun'' możecie posłuchać TUTAJ!

1 komentarz: